Artykuły

Strona główna » Artykuły » Przeziębienie i grypa – jak szybko wrócić do formy

Przeziębienie i grypa – jak szybko wrócić do formy

Ob­ja­wy grypy lub prze­zię­bie­nia, takie jak: go­rącz­ka, ka­szel, osła­bie­nie, sen­ność czy katar, sku­tecz­nie wy­łą­cza­ją nas z co­dzien­ne­go funk­cjo­no­wa­nia. W pierw­szej fazie cho­ro­by or­ga­nizm wal­czy z cho­ro­bą, potem po­trze­bu­je od­po­czyn­ku i zwol­nie­nia tempa, by zre­ge­ne­ro­wać się i wró­cić do formy. Jak wspo­móc na­tu­ral­ne siły or­ga­ni­zmu w okre­sie re­kon­wa­le­scen­cji? Jak szyb­ko zwal­czyć ob­ja­wy i skut­ki cho­ro­by?

Po prze­by­tej gry­pie lub prze­zię­bie­niu or­ga­nizm jest osła­bio­ny i pra­cu­je na zwol­nio­nych ob­ro­tach. Skut­ki cho­ro­by mogą być od­czu­wal­ne nawet do kilku ty­go­dni, jed­nak naj­bar­dziej dają się we znaki w ciągu pierw­szych 5-10 dni po ustą­pie­niu ob­ja­wów. Aby spraw­nie wyjść z cho­ro­by, wzmoc­nie­nie or­ga­ni­zmu warto za­cząć już przy pierw­szych symp­to­mach.

Grypa i prze­zię­bie­nie to cho­ro­by wi­ru­so­we. Sto­so­wa­ne le­cze­nie ma za za­da­nie zła­go­dze­nie ob­ja­wów, ta­kich jak: ból gar­dła, katar, ka­szel, go­rącz­ka, ból głowy, sen­ność i ogól­ne osła­bie­nie. Za­le­ca­ne leki nie dzia­ła­ją bez­po­śred­nio na przy­czy­nę cho­ro­by. Z jed­nej stro­ny po­ma­ga­ją ła­twiej ra­dzić sobie z jej prze­bie­giem, a z dru­giej – wspie­ra­ją na­tu­ral­ne siły or­ga­ni­zmu do walki z wi­ru­sa­mi.

Aby sku­tecz­nie wspo­móc or­ga­nizm w zma­ga­niach z prze­zię­bie­niem i wzmoc­nić na­tu­ral­ne me­cha­ni­zmy ochron­ne, warto dzia­łać wie­lo­kie­run­ko­wo. Po­żyw­na i lek­ko­straw­na dieta, pre­pa­ra­ty wzmac­nia­ją­ce, od­po­czy­nek i lekka ak­tyw­ność fi­zycz­na po­mo­gą w szyb­kim po­wro­cie do zdro­wia.

Dieta bo­ga­ta w wi­ta­mi­ny i skład­ni­ki mi­ne­ral­ne

Brak ape­ty­tu czę­sto to­wa­rzy­szy prze­zię­bie­niu. Nie mamy ocho­ty na je­dze­nie, dla­te­go tym bar­dziej trze­ba wy­bie­rać pro­duk­ty do­brej ja­ko­ści, świe­że, lek­ko­straw­ne, bo­ga­te w wi­ta­mi­ny i mi­ne­ra­ły. Dieta pod­czas prze­zię­bie­nia po­win­na sycić i roz­grze­wać oraz do­star­czać wielu skład­ni­ków wzmac­nia­ją­cych or­ga­nizm. To przede wszyst­kim wi­ta­mi­ny (szcze­gól­nie te z grupy B, wi­ta­mi­na A, C i D) i mi­ne­ra­ły (ma­gnez, cynk, że­la­zo, selen).

Pod­czas cho­ro­by i póź­niej­sze­go po­wro­tu do zdro­wia po­staw­my na kasze i wa­rzy­wa: świe­że, go­to­wa­ne lub du­szo­ne, w po­sta­ci zup lub cie­płych po­tra­wek. W die­cie nie po­win­no za­brak­nąć także zdro­wych ole­jów ro­ślin­nych i orze­chów (pest­ki sło­necz­ni­ka, dyni, orze­chy, mig­da­ły). Z mięs wy­bie­raj­my lek­ko­straw­ny drób, po­dob­nie jak wa­rzy­wa, du­szo­ny lub go­to­wa­ny na parze. Pa­mię­taj­my o zio­łach, które po­bu­dza­ją ape­tyt, uła­twia­ją tra­wie­nie po­kar­mów oraz dzia­ła­ją prze­ciw­drob­no­ustro­jo­wo. Do diety warto włą­czyć także pro­duk­ty na­tu­ral­nie wy­ka­zu­ją­ce wła­ści­wo­ści bakterio-​ i wi­ru­so­bój­cze. Ce­bu­la i czo­snek za­wie­ra­ją fi­ton­cy­dy, na­tu­ral­ne sub­stan­cje zwal­cza­ją­ce pa­to­ge­ny.

Na­tu­ral­ne pre­pa­ra­ty wzmac­nia­ją­ce

By wzmoc­nić or­ga­nizm i przy­spie­szyć po­wrót do formy, już przy pierw­szych ob­ja­wach do le­cze­nia można włą­czyć pre­pa­ra­ty, które wspo­ma­ga­ją me­cha­ni­zmy obron­ne or­ga­ni­zmu. Warto się­gać po te ba­zu­ją­ce na na­tu­ral­nych wy­cią­gach ro­ślin­nych i zio­łach. Czy­stek, aro­nia, dzika róża czy czo­snek – to one po­ma­ga­ją wzmac­niać od­por­ność.

Al­lio­fil forte to su­ple­ment diety za­wie­ra­ją­cy czo­snek. To ro­śli­na okre­śla­na jako „na­tu­ral­ny an­ty­bio­tyk”, który ko­rzyst­nie wpły­wa na górne drogi od­de­cho­we i wspie­ra od­por­ność. Po­zy­tyw­nie wpły­wa na układ krą­że­nia i na pra­wi­dło­wy po­ziom li­pi­dów, oczysz­cza krew i wspo­ma­ga prze­mia­nę ma­te­rii. Czo­snek za­mknię­ty w kap­suł­kach to ide­al­ne roz­wią­za­nie, by sko­rzy­stać z proz­dro­wot­nych wła­ści­wo­ści tej ro­śli­ny, uni­ka­jąc jed­no­cze­śnie in­ten­syw­ne­go smaku i aro­ma­tu tej ro­śli­ny. Sto­so­wa­ny przy prze­zię­bie­niu po­ma­ga szyb­ciej zwal­czyć ob­ja­wy cho­ro­by i wspie­ra na­tu­ral­ne me­cha­ni­zmy obron­ne.

Dużo zdro­wych pły­nów: her­ba­ty zio­ło­we, soki

Pod­czas le­cze­nia grypy i prze­zię­bie­nia warto pić dużo zdro­wych pły­nów. Woda mi­ne­ral­na, na­tu­ral­ne soki czy her­ba­ty zio­ło­we po­ma­ga­ją utrzy­mać od­po­wied­ni stan na­wod­nie­nia or­ga­ni­zmu, co z kolei wspo­ma­ga me­ta­bo­lizm i uspraw­nia pro­ce­sy we­wnątrz­ko­mór­ko­we.

Wśród her­bat zio­ło­wych warto szu­kać tych o wła­ści­wo­ściach ła­go­dzą­cych ból gar­dła, na­po­tnych (np. z kwia­to­sta­nem lipy) oraz wzmac­nia­ją­cych. Nasza her­bat­ka zio­ło­wa na prze­zię­bie­nie to mie­szan­ka kilku ziół, które po­ma­ga­ją ła­go­dzić ob­ja­wy prze­zię­bie­nia i po­ma­ga­ją wzmoc­nić or­ga­nizm w walce z cho­ro­bą. To su­ple­ment diety dla dzie­ci od 3. roku życia i do­ro­słych w for­mie wy­god­nych, ła­twych do za­pa­rza­nia sa­sze­tek z mie­szan­ką ziół.

Soki, szcze­gól­nie te świe­żo wy­ci­ska­ne z owo­ców i wa­rzyw, są bo­ga­tym źró­dłem witam, skład­ni­ków mi­ne­ral­nych i in­nych sub­stan­cji o po­zy­tyw­nym wpły­wie na or­ga­nizm, ta­kich jak: an­ty­ok­sy­dan­ty, fla­wo­no­idy czy na­tu­ral­ne sub­stan­cje o wła­ści­wo­ściach prze­ciw­drob­no­ustro­jo­wych.

Od­po­czy­nek

Zwol­nie­nie tempa w cza­sie cho­ro­by wy­da­je się oczy­wi­ste. Wszyst­kie siły trze­ba skie­ro­wać na walkę z drob­no­ustro­ja­mi. Naj­waż­niej­szy jest po­wrót do zdro­wia, dla­te­go dajmy sobie kilka dni „luzu”. Le­ża­ko­wa­nie, drzem­ka czy spo­koj­ny re­laks w fo­te­lu z dobrą książ­ką lub fil­mem i wy­sy­pia­nie się mają zba­wien­ne dzia­ła­nie i uła­twia­ją po­wrót do do­bre­go sa­mo­po­czu­cia.

Ale od­po­czy­nek ważny jest nie tylko pod­czas cho­ro­by, ale też w okre­sie kilku ty­go­dni po ustą­pie­niu ob­ja­wów. Nie rzu­caj­my się od razu w wir obo­wiąz­ków po prze­by­tym prze­zię­bie­niu. Na pełną re­ge­ne­ra­cję or­ga­nizm po­trze­bu­je znacz­nie wię­cej czasu.

Spa­ce­ry i ak­tyw­ność na świe­żym po­wie­trzu

Gdy po­czu­je­my się na si­łach, ko­niecz­nie wy­bierz­my się na krót­ki spa­cer. Po­cząt­ko­wo wy­star­czy cho­ciaż pół­go­dzi­ny na świe­żym po­wie­trzu (park czy las będą do tego ide­al­ne), by do­tle­nić or­ga­nizm. Takie „prze­wie­trze­nie się” do­dat­ko­wo po­bu­dza krą­że­nie i har­tu­je ciało. A en­dor­fi­ny (tzw. hor­mo­ny szczę­ścia) po­wsta­łe pod­czas ak­tyw­no­ści ru­cho­wej dają nowe siły do walki z cho­ro­bą i sprzy­ja­ją szyb­kiej re­kon­wa­le­scen­cji.

Facebook
Twitter
LinkedIn

ARTYKUŁY

Przeczytaj także

Poznaj

Nasze marki