Artykuły

Strona główna » Artykuły » Borówka brusznica w służbie fitoterapii układu moczowego

Borówka brusznica w służbie fitoterapii układu moczowego

Masz nie­po­ko­ją­ce wra­że­nie, że twój układ mo­czo­wy nie funk­cjo­nu­je ide­al­nie? Za­sta­na­wiasz się, w jaki spo­sób mo­żesz wspo­móc jego pracę? Naj­ko­rzyst­niej i naj­bez­piecz­niej za­sto­so­wać pre­pa­ra­ty z wy­cią­ga­mi ro­ślin­ny­mi cha­rak­te­ry­zu­ją­cy­mi się ko­rzyst­nym wpły­wem na układ mo­czo­wy. Po­twier­dzo­na sku­tecz­ność we wspo­ma­ga­niu pracy ukła­du mo­czo­we­go i gwa­ran­cja bez­pie­czeń­stwa to z pew­no­ścią cechy Bo­rów­ki brusz­ni­cy.

Fi­to­te­ra­pia

Fi­to­te­ra­pia to ina­czej zio­ło­lecz­nic­two, czyli forma te­ra­pii wsze­la­kich cho­rób przy za­sto­so­wa­niu ziół (pro­duk­tów po­cho­dze­nia ro­ślin­ne­go). Fi­to­te­ra­pia to także pro­duk­cja leków zio­ło­wych z ro­ślin, o po­twier­dzo­nych wła­ści­wo­ściach lecz­ni­czych. Wy­da­je się, że pro­duk­ty na­tu­ral­ne nie po­win­ny szko­dzić zdro­wiu, ale czy za­wsze tak jest? Z uwagi na fakt, że wy­cią­gi ro­ślin­ne cha­rak­te­ry­zu­ją się kon­kret­nym wpły­wem na or­ga­nizm ludz­ki, wy­ma­ga­ją prze­pro­wa­dze­nie licz­nych badań (po­dob­nie jak leki). Przede wszyst­kim dany pro­dukt ro­ślin­ny po­wi­nien po­sia­dać udo­wod­nio­ną sku­tecz­ność te­ra­peu­tycz­ną, opar­tą na okre­ślo­nym me­cha­ni­zmie dzia­ła­nia. Po­nad­to musi pod­le­gać ba­da­niom uwzględ­nia­ją­cym jego pro­ce­sy me­ta­bo­licz­ne w or­ga­ni­zmie, ewen­tu­al­ne dzia­ła­nia nie­po­żą­da­ne, w tym także tok­sycz­ne. Pro­du­cent leku po­wi­nien także okre­ślić opty­mal­ne daw­ko­wa­nie pre­pa­ra­tu i po­in­for­mo­wać o ewen­tu­al­nym wpły­wie na me­ta­bo­lizm i dzia­ła­nie in­nych leków (in­te­rak­cje le­ko­we). Mamy zatem gwa­ran­cję, że ku­pu­jąc w ap­te­ce lek na bazie wy­cią­gów ro­ślin­nych jest on bez­piecz­ny i sku­tecz­ny.

Do­le­gli­wo­ści ukła­du mo­czo­we­go

Pro­ble­my ukła­du mo­czo­we­go zwy­kle ob­ser­wu­je­my do­pie­ro wów­czas, gdy są już w za­awan­so­wa­nym sta­dium dając alar­mu­ją­ce ob­ja­wy. Dzie­je się tak dla­te­go, że po­cząt­ko­we fazy roz­wo­ju cho­rób ukła­du mo­czo­we­go prze­bie­ga­ją bez­ob­ja­wo­wo, przez co rzad­ko są wy­kry­wa­ne.

Naj­częst­szy­mi do­le­gli­wo­ścia­mi ukła­du mo­czo­we­go są in­fek­cje, stany za­pal­ne na­rzą­dów, a także ka­mi­ca ner­ko­wa. Z uwagi na róż­ni­ce w bu­do­wie ukła­du mo­czo­we­go, zwy­kle u ko­biet czę­ściej ob­ser­wu­je się  do­le­gli­wo­ści ukła­du mo­czo­we­go. Pod­sta­wo­wą róż­ni­cą w bu­do­wie ukła­dów mo­czo­wych ko­biet i męż­czyzn jest dłu­gość cewki mo­czo­wej. Ko­bie­ty po­sia­da­ją znacz­nie krót­szą cewkę mo­czo­wą, co w kon­se­kwen­cji uła­twia prze­ni­ka­nie bak­te­rii do pę­che­rza. Po­nad­to bli­skość cewki mo­czo­wej i wej­ścia do po­chwy może sprzy­jać czę­stym po­draż­nie­niom cewki, w trak­cie kon­tak­tów sek­su­al­nych.

Jakie czyn­ni­ki mogą sprzy­jać po­wsta­wa­niu do­le­gli­wo­ści ukła­du mo­czo­we­go?

O wzglę­dach ana­to­micz­nych (do­ty­czą­cych bu­do­wy ciała) już wspo­mnie­li­śmy. Nie można jed­nak za­po­mi­nać, że męż­czyź­ni także cier­pią z po­wo­du róż­nych do­le­gli­wo­ści ukła­du mo­czo­we­go, w przy­pad­ku któ­rych nie bez zna­cze­nia po­zo­sta­je „zdro­wie” pro­sta­ty. Prze­rost pro­sta­ty, po­dob­nie jak obec­ność ka­mie­ni w ner­kach, po­wo­du­je utrud­nie­nie w swo­bod­nym od­pły­wie moczu z pę­che­rza do cewki. Zbyt długi za­stój moczu stwa­rza „przy­ja­zne” śro­do­wi­sko dla roz­wo­ju bak­te­rii. Po­dob­nie jak wszyst­kie cho­ro­by in­fek­cyj­ne, tak i in­fek­cje dróg mo­czo­wych roz­wi­ja­ją się szyb­ciej, jeśli mamy osła­bio­ną od­por­ność. In­fek­cje ukła­du mo­czo­we­go czę­sto do­ty­czą osób cho­rych na cu­krzy­cę, a także osób z wa­dli­wą bu­do­wą ukła­du mo­czo­we­go. Nie bez zna­cze­nia po­zo­sta­je rów­nież cew­ni­ko­wa­nie, czyli umiesz­cze­nie cew­ni­ka w prze­wo­dzie mo­czo­wym, zwy­kle po za­bie­gach wy­ko­ny­wa­nych na ukła­dzie mo­czo­wym (i nie tylko). Cięż­ko nie wspo­mnieć o wła­ści­wej hi­gie­nie miejsc in­tym­nych, za­rów­no w przy­pad­ku ko­biet, jak i męż­czyzn. Uni­ka­nie za­bie­gów hi­gie­nicz­nych w kon­se­kwen­cji pro­wa­dzi do na­gro­ma­dze­nia bak­te­rii i ich ła­twiej­sze­go prze­ni­ka­nia po­przez cewkę mo­czo­wą, mo­czo­wo­dy oraz pę­cherz w kie­run­ku nerek.

Czy wiek ma zna­cze­nie?

Tak. Za­ob­ser­wo­wa­no, że osoby star­sze zde­cy­do­wa­nie czę­ściej cier­pią z po­wo­du cho­rób ukła­du mo­czo­we­go. W przy­pad­ku ko­biet, moż­li­we, iż przy­czy­ną do­le­gli­wo­ści ukła­du mo­czo­we­go są nie le­czo­ne in­fek­cje, osła­bio­na od­por­ność, cho­ro­by to­wa­rzy­szą­ce, czy słab­sza dba­łość o hi­gie­nę. W przy­pad­ku męż­czyzn poza wy­mie­nio­ny­mi wyżej czyn­ni­ka­mi, do­le­gli­wo­ści ukła­du mo­czo­we­go są wy­ni­kiem ten­den­cji pro­sta­ty do prze­ro­stu.

Bo­rów­ka brusz­ni­ca – w jaki spo­sób po­pra­wia funk­cje ukła­du mo­czo­we­go?

Bo­rów­ka brusz­ni­ca (z łac. Vac­ci­nium vitis idaea) okre­śla­na rów­nież mia­nem bo­rów­ki czer­wo­nej, jest ro­śli­ną, którą z pew­no­ścią wi­dzie­li­śmy nie­jed­no­krot­nie. Wy­stę­pu­je w po­sta­ci ni­skich krze­wów, z licz­ny­mi czer­wo­ny­mi owo­ca­mi, ze­bra­ny­mi w „pęcz­ki”.

W lecz­nic­twie wy­ko­rzy­stu­je się za­rów­no owoce, jak i li­ście bo­rów­ki brusz­ni­cy. Owoce są sto­so­wa­ne w ce­lach die­te­tycz­nych. Do­da­tek owo­ców bo­rów­ki brusz­ni­cy (w for­mie na­tu­ral­nej lub prze­two­rzo­nej) wpły­wa na po­pra­wę pro­ce­su tra­wie­nia po­kar­mów. Li­ście na­to­miast, z uwagi na za­war­tość licz­nych związ­ków o dzia­ła­niu te­ra­peu­tycz­nym (w tym głów­nie gli­ko­zy­dów, kwa­sów or­ga­nicz­nych, garb­ni­ków, an­to­cy­ja­nin i wi­ta­min) są wy­ko­rzy­sty­wa­ne w le­cze­niu cho­rób ukła­du mo­czo­we­go.  

Wy­ciąg z liści bo­rów­ki brusz­ni­cy cha­rak­te­ry­zu­je się dzia­ła­niem mo­czo­pęd­nym, an­ty­sep­tycz­nym (de­zyn­fe­ku­ją­cym), prze­ciw­za­pal­nym, ścią­ga­ją­cym i prze­ciw­bie­gun­ko­wym. Dzia­ła­nie mo­czo­pęd­ne i de­zyn­fe­ku­ją­ce jest szcze­gól­nie istot­ne w le­cze­niu do­le­gli­wo­ści ukła­du mo­czo­we­go, w tym przede wszyst­kim w ka­mi­cy ner­ko­wej, oraz sta­nach za­pal­nych dróg mo­czo­wych, m.in. w za­pa­le­niu pę­che­rza. Czę­sto także wy­ko­rzy­stu­je się do­bro­czyn­ne dzia­ła­nie wy­cią­gu z liści bo­rów­ki brusz­ni­cy w te­ra­pii bo­le­sne­go od­da­wa­nia moczu. Nie po­win­no się jed­nak w spo­sób cią­gły sto­so­wać wy­cią­gu z liści bo­rów­ki brusz­ni­cy, gdyż jeden z za­war­tych w niej skład­ni­ków (hy­dro­chi­non) może w spo­sób po­draż­nia­ją­cy wpły­wać na nerki.

Wspo­mnia­ne dzia­ła­nie ścią­ga­ją­ce jest wy­ko­rzy­sty­wa­ne w le­cze­niu bie­gu­nek. Dzia­ła­nie prze­ciw­bie­gun­ko­we jest wy­ni­kiem obec­no­ści tak zwa­nych garb­ni­ków, czyli sub­stan­cji zdol­nych do ob­kur­cza­nia błon ślu­zo­wych prze­wo­du po­kar­mo­we­go. Dzię­ki sto­so­wa­niu wy­cią­gu z liści bo­rów­ki brusz­ni­cy do­dat­ko­wo do­cho­dzi do zni­we­lo­wa­nia szko­dli­we­go dzia­ła­nia tok­syn obec­nych w prze­wo­dzie po­kar­mo­wych, które nie­jed­no­krot­nie są przy­czy­ną po­wsta­nia bie­gun­ki.

Bo­rów­ka brusz­ni­ca – czy jest lep­sza od żu­ra­wi­ny?

Wia­do­mo, że naj­częst­szą do­le­gli­wo­ścią ukła­du mo­czo­we­go, jest ka­mi­ca ner­ko­wa, a do­kład­niej ka­mi­ca szcza­wia­no­wa. Zwy­kle to wła­śnie obec­ność ka­mie­ni w ner­kach, skła­nia nas do pod­ję­cia próby ich „wy­płu­ka­nia” lub „roz­pusz­cze­nia”. W przy­pad­ku ka­mi­cy ner­ko­wej szcza­wia­no­wej, nie za­le­ca się sto­so­wa­nia żu­ra­wi­ny. Na­to­miast za­le­ca­ne jest sto­so­wa­nie wła­śnie wy­cią­gów z liści bo­rów­ki brusz­ni­cy.

W przy­pad­ku in­fek­cji ukła­du mo­czo­we­go, za­rów­no bo­rów­ka brusz­ni­ca, jak i żu­ra­wi­na mogą mieć za­sto­so­wa­nie, z uwagi na dzia­ła­nie prze­ciw­za­pal­ne i de­zyn­fe­ku­ją­ce.  

Pa­mię­taj­my, że wy­ciąg z liści bo­rów­ki brusz­ni­cy może mieć za­sto­so­wa­nie w le­cze­niu bie­gu­nek. Na­to­miast wy­ciąg z owo­ców bo­rów­ki wpły­wa ko­rzyst­nie na tra­wie­nie po­kar­mów i tym samym re­gu­la­cję pracy ukła­du po­kar­mo­we­go.

Który pre­pa­rat z Bo­rów­ką brusz­ni­cą jest warty po­le­ce­nia?

Naj­le­piej wy­brać pre­pa­rat, który poza wy­cią­giem z liści bo­rów­ki brusz­ni­cy, za­wie­ra rów­nież inne skład­ni­ki, cha­rak­te­ry­zu­ją­ce się ko­rzyst­nym wpły­wem na drogi mo­czo­we. Ja­kich do­dat­ko­wych skład­ni­ków warto szu­kać? Mię­dzy in­ny­mi wy­cią­gów z ta­kich su­row­ców ro­ślin­nych jak: ko­rzeń pie­trusz­ki, liść brzo­zy, na­owoc­nia fa­so­li oraz ziele ru­mian­ku. Nie bez zna­cze­nia po­zo­sta­ją rów­nież sub­stan­cje na­da­ją­ce od­czyn za­sa­do­wy śro­do­wi­sku ukła­du mo­czo­we­go (na przy­kład cy­try­nian po­ta­su lub cy­try­nian sodu).

Wy­ciąg z pie­trusz­ki zwięk­sza ilość wy­dzie­la­ne­go moczu, na za­sa­dzie po­bu­dza­nia prze­są­cza­nia w kłę­busz­kach ner­ko­wych i ha­mo­wa­nia re­sorp­cji zwrot­nej moczu. Po­nad­to dzia­ła roz­kur­czo­wo, uła­twia­jąc tym samym swo­bod­ny od­pływ moczu. Cha­rak­te­ry­stycz­nym dla pie­trusz­ki jest także dzia­ła­nie wia­tro­pęd­ne i an­ty­sep­tycz­ne (de­zyn­fe­ku­ją­ce).

Wy­ciąg z liści brzo­zy cha­rak­te­ry­zu­je się nie tylko dzia­ła­niem mo­czo­pęd­nym, ale także na­po­tnym, prze­ciw­reu­ma­tycz­nym, od­tru­wa­ją­cym, po­pra­wia­ją­cym prze­mia­nę ma­te­rii.

Na­owoc­nia fa­so­li rów­nież po­sia­da dzia­ła­nie mo­czo­pęd­ne. Do­dat­ko­wo cha­rak­te­ry­zu­je się zdol­no­ścią do ob­ni­ża­nia po­zio­mu cukru we krwi.

Ziele ru­mian­ku jest znane głów­nie z wła­ści­wo­ści prze­ciw­za­pal­nych, an­ty­bak­te­ryj­nych, roz­kur­czo­wych i wia­tro­pęd­nych.

Cy­try­nian po­ta­su i cy­try­nian sodu to sub­stan­cje na­da­ją­ce za­sa­do­wy od­czyn moczu. Jest to istot­ne z uwagi na fakt, że pod­wyż­sze­nie pH moczu (jego al­ka­li­za­cja, nada­nie od­czy­nu za­sa­do­we­go) przy­czy­nia się do szyb­sze­go roz­pa­du ka­mie­ni mo­cza­no­wych. 

Uro­sept – zło­żo­ny lek na do­le­gli­wo­ści ukła­du mo­czo­we­go

Uro­sept jest pre­pa­ra­tem (co ważne – jest le­kiem, a nie su­ple­men­tem diety) do­stęp­nym bez re­cep­ty. W jego skła­dzie znaj­du­ją się: wy­ciąg z liści bo­rów­ki brusz­ni­cy, wy­ciąg z ko­rze­nia Pie­trusz­ki, eks­trakt z liści brzo­zy, na­owoc­nia fa­so­li, wy­ciąg z ziela ru­mian­ku oraz cy­try­nian sodu i po­ta­su. Łącz­ne za­sto­so­wa­nie po­wyż­szych wy­cią­gów ro­ślin­nych, w po­łą­cze­niu z sub­stan­cja­mi al­ka­li­zu­ją­cy­mi mocz, za­pew­nia kom­plek­so­wą pomoc w do­le­gli­wo­ściach ukła­du mo­czo­we­go. Uro­sept będąc le­kiem ro­ślin­nym jest sto­sun­ko­wo bez­piecz­ny. Nie za­no­to­wa­no żad­nych dzia­łań nie­po­żą­da­nych zwią­za­nych ze sto­so­wa­niem leku Uro­sept. Na­le­ży jed­nak pa­mię­tać, że z uwagi na obec­ność wy­cią­gu z pie­trusz­ki, przy dużej eks­po­zy­cji na pro­mie­nie UV może do­cho­dzić do po­wsta­wa­nia zmian skór­nych.

Jak sto­so­wać lek Uro­sept?

Je­że­li le­karz nie za­le­cił ina­czej –  lek Uro­sept sto­su­je się 3 razy dzien­nie po 2 ta­blet­ki i po­pi­ja wodą. Nie za­le­ca się sto­so­wa­nia Uro­sep­tu jeśli wy­stę­pu­je nad­wraż­li­wość na ro­śli­ny z ro­dzi­ny zło­żo­nych (Aste­ra­ce­ae, daw­niej Com­po­si­tae) lub któ­ry­kol­wiek ze skład­ni­ków pre­pa­ra­tu, a także  jeśli wy­stę­pu­ją obrzę­ki spo­wo­do­wa­ne nie­wy­dol­no­ścią serca i nerek. Ze wzglę­du na brak da­nych po­twier­dza­ją­cych bez­pie­czeń­stwo sto­so­wa­nia nie za­le­ca się sto­so­wa­nia 
u dzie­ci do 12 roku życia.

Facebook
Twitter
LinkedIn

ARTYKUŁY

Przeczytaj także

Prostata

Problemy z prostatą

Więk­szość męż­czyzn nie in­te­re­su­je się sta­nem swo­jej pro­sta­ty, do­pó­ki nie za­ob­ser­wu­ją uciąż­li­wych ob­ja­wów zwią­za­nych z nie­wła­ści­wym jej funk­cjo­no­wa­niem. Do­pie­ro wów­czas

Poznaj

Nasze marki